Trudno znaleźć słowa pocieszenia, ale życzę Ci siły. Z jakichś powodów jesteśmy wybrane, by znosić taki ból. Mocno przytulam. Myślę, że nasze dzieci kochają nas tak samo mocno, jak my je.
Teresa - mama Maleństwa (7tc.) 6.12.2006, Adasia (35tc.) 3.10.2007 i Stasia (34tc.) *2.09.2009 +3.09.2009
|