W to że są aniołkami i mają skrzydełka też nie wierzę, ale że są
Świętymi jak najbardziej. Oprócz Świętych, którzy zostali uznani za Świętych przez kościół
jest jeszcze masa Świętych, których kościół zasług nie znał (nie poznał), ale zna je Bóg i
dla niego są Święci. Świętych w niebie jest na pewno o wiele więcej niż tych, którzy
zostali kanonizowani. Oczywiste jest dla mnie że są tam nasze dzieci. Nie wyobrażam sobie
że niebo to jakaś pustelnia z Bogiem i Świętymi których ogłosili ludzie.
"Nie
powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości. A więc kto [to] odrzuca, nie człowieka
odrzuca, lecz Boga, który przecież daje wam swego Ducha Świętego. Nie jest rzeczą konieczną,
abyśmy wam pisali o miłości braterskiej, albowiem Bóg was samych naucza, abyście się
wzajemnie miłowali". (1 Tes 4, 7-9) "Święty" nie oznacza
"bezgrzeszny". Oznacza natomiast "nawracający się". Miarą świętości jest
zdolność do nawracania się. Świętość to miłość. Człowiek święty ma udział w tym, co boskie,
a naturą Pana Boga jest właśnie miłość. "Drogę naszą do was niech utoruje sam Bóg,
Ojciec nasz, i Pan nasz Jezus! A Pan niech pomnoży liczbę waszą i niech spotęguje waszą
wzajemną miłość dla wszystkich, jaką i my mamy dla was; aby serca wasze utwierdzone zostały
jako nienaganne w świętości wobec Boga, Ojca naszego, na przyjście Pana naszego Jezusa wraz
ze wszystkimi Jego świętym". (1 Tes 3, 12-13) "...w całym postępowaniu stańcie
się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi
bądźcie, bo Ja jestem święty" (1 P 1, 15-16)
Fakt, że ciała naszych dzieci
obróciły się w proch nie oznacza że nic z nich nie pozostało. Oprócz wszystkich pamiątek i
wspomnień które nam po nich zostały mamy jeszcze obietnicę Bożą, że złączymy się z nimi w
życiu wiecznym. One są teraz blisko Boga.
Pozdrawiam. mama Aniołka(25.04.2005r. 8tc) Helenki ur-zm.25.03.2009r.36tc Iskierki(20.02.2012r. 7tc) i ziemskiej trójeczki
|