dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyćHits: 428
Moa  
28-10-2009 00:50
[     ]
     
Gdy ja urodzilam moja coreczkie martwom przez cesarskie ciecie to

przywiwzili nam ja zaraz gdy wrucilam na sale i byla z nami przez caly dzien az do wieczora.

Wieczorem zabrali nam Ja na dol do szpitalnej kostnicy. Zostalismy w tym szpitalu jeszcze

przez 3 dni i o kazdej poze dnia i nocy kidy tylko poprosilismy zawsze nam Ja

przywiezili.Moglismy sie z Nia pozegnac. Mamy tez zdjecia naszej Kochanej Coreczk, chociaz

to. Nie wjem co mozna wynegocjowac w Polsce ja mieszkam za granica. Uwazam ze kazdy rodzic

ma prawo do swojego dziecka, wazne zeby kostnica byla w tym samym szpitalu co porud to

latwjej. Zdjecia sa tez ogromnie wazna pamjatka 


  Temat Autor Data
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć irys 15-10-2009 09:27
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć limonka 15-10-2009 09:34
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć eja 15-10-2009 10:07
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Wera 15-10-2009 10:10
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Styś 17-10-2009 21:42
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Konrad 14 sierpnia 2009 18-10-2009 16:08
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Soffija 18-10-2009 19:54
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć andzias2 18-10-2009 20:03
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 27-10-2009 23:02
*  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Moa 28-10-2009 00:50
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 28-10-2009 12:14
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć BOGUSIA 28-10-2009 12:37
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora