21.10.2009r poprzez cesarskie ciecie przyszedl na swiat moj
siostrzeniec Piotru¶.Diagnoza lekarzy byla taka-zakazenie organizmu matki i dziacka.byla
potrzebna natychmiastowa operacja.Stan Piotrusia byl bardzo ciezki,lezal w
inkubatorze,zaintubowany,respirator za niego oddychal.Nigdy nie zapomne tego
widoku:Marzenka(mamusia Piotrusia)siedzi przy inkubatorku,ocierajac sobie lzy glaszcze po
glowce malenstwo.Chlopczyk zył 5tygodni,dzisiaj 26.10.2009r opuscil nas i powiekszyl grono
Aniloków.Jest nam bardzo cięzko,a najbardziej Marzence,jest ona wykończona psychicznie i
fizycznie.Piotru¶ byl jej pierwszym dzieckiem,bardzo wyczekiwanym przez cala rodzine.dlatego
prosze was o pomoc dla mojej siostry,potrzebna jest jej teraz porada specjalisty,jezeli
znacie dobrego psychologa lub jakies stowarzyszenie matek ktore utracily dziecko to prosze o
kontakt.
Piotru¶[*][*][*] na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!!!!!Kochamy
Cie!!! AniaSZ
|