Kolejna strata... | Hits: 521 |
|
maciejka  
21-09-2006 12:03 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Witajcie kochani, dzis
chcę sie podzielić bólem po starcie kolejnego Aniołka...Tym razem dzieciątko mojej
przyjaciółki opóściło grono żyjących...Mała urodziła sie przez cesarskie cięce, lekarze
powiedzieli że to jakiś zespół genetyczny im nieznany. To był szok, dla mnie ale i dla moich
przyjaciół. Zaczełam znowu sie zastanawiać, czy nie wystarczy że ja straciłam dzidziusia?
Dlaczego moja najbliższa przyjaciółka tez musiała przez to przejśc? Pogrzeb był w ten
poniedziałek. Oliwka żyła zaledwie trzy miesiące ale choć lekarze nie dawali szans mieliśmy
cień nadzieji. Ten pogrzeb był dla mnie strasznie bolesny...ból cierpienie, płacz moich
przyjaciół...Rozdarło mi sie serce...Na tym pogrzebie nie żegnałam tylko Oliwki...Znów
żegnałam swoje dzieciątko.
Proszę o pomoc-czy ktokolwiek zna jakiegoś dobrego
ginekologa specjalistę z Łodzi, który mógłby pomóc moim przyjaciołom zaplanować i
poprowadzić kolejną ciąże? Kiedyś napewno...może już niedługo bedą chcieli spróbować. Czekam
na każde wieści. Pozdrawiam WAs wszystkie i modlę sie o Wasze Aniołki:) Mama
maleńkiego ziarenka Aniołka
|
|
:: w górę ::
|