Chciałam Wam podziękować za "nasze
bransoletki". Kiedy zobaczylam tą bransoletkę, aż łzy mi się w oczach pojawiły.
Nareszcie będę miała "symbol", który aż krzyczy-Juleńko, byłaś, jesteś i zawsze
będziesz!!! Mimo że nie dostałam szpitalnej bransoletki na rączkę z nazwiskiem Julci, będę
teraz miała trochę inną, ale dla mnie równie ważną. Bardzo dziękuję... Gosia
Mama Aniołka Julii (13.12.2004-16.12.2004) http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/1127/184/ i Gracjanka
|