roznymi drogami chodzi uczucie... | Hits: 425 |
|
aniao3  
02-03-2006 22:25 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
i roznie radzimy sobie z
zaloba... choc zabrzmi to moze strasznie - ale ja NIE CHCIALAM miec grobu mojej coreczki.
Przy calej do niej milosci, przy calej tragedi jaka byla dla mnie jej smierc (zmarla zaraz
po narodzinach). Moglam ja pochowac, moglam dostac jej cialo (to byl 29 tc) - ale nie
chcialam. Czulam ze ten grob stalby sie kamieniem w moim sercu do konca zycia - bo
wiedzialam ze nie chce chodzic na cmentarz do niej, zapalac jej zniczy i patrzec na jej
malenki grobek. Nie umiem tego wytlumaczyc - wiedzialam ze szpital takei dzieci chowa
zbiorczo (robi to opieka spoleczna)wiec wiedzialam ze jej cialko bedzie potraktowane z
szacunkiem.
Minely 2 lata od jej smierci. Nie bylo ani jednego dnia bym tej decyzji
zalowala. Ale dlatego - ze byl to MOJ WYBOR. Przy calej milosci i tesknocie i rozpaczy - tak
bylo dla mnie lepiej... sciskam anka
|
|
:: w górę ::
|