Jak żyć i kochać... | Hits: 579 |
|
natasza  
16-12-2005 06:51 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Jak żyć l kochać to nowe życie we mnie
gdy czuję tylko żal.Mój aniołeczek odszedł 5 czerwca 2005r.Była dla mnie wszystkim co
miałam, wszystkim czym żyłam, wszystkim przez 6 lat .Już raz chciał los ją zabrać 3 lata
temu ale wygrało życie.Ciężko walczyła o powrót do zdrowia i wciąż wygrywała aż nagle bez
ostrzeżenia serduszko zabiło ostatni raz.Nie uratowałam mojego skarbu nie uratowałam...Teraz
biją we mnie dwa nowe serduszka których nie potrafię zaakceptować.Boję się znowu tak bardzo
pokochać i chyba nie ma już we mnie więcej zasobów matczynej miłości.Każdy ruch tych
maleństw sprawia mi ból przypominając tak radosną ichcianą ciążę z przed 6 lat .Czuję się
winna i taka samotna jak jeszcze nigdy w życiu.
|
Ostatnio zmieniony 16-12-2005 06:53 przez 1975 |