tak chodzi mi po glowie, ze warto by sie moze
spotkac? tak jak sie keidys spotykalismy - raz na miesiac, posiedziec razem, posmiac sie,
poplakac, po prostu pobyc razem... Tylko potrzebny jakis przyjazny kącik, bo w knajpie to
raczej byloby trudno o intymna atmosfere... A mzoe by tak na wiosne spotkac sie
ogolnopolsko? wynajac jakis pensjonacik niedrogi i zrobic weekendowy zjazd? co wy na
to? a
|