Czy Ci, którzy od nas odchodząi mają objawiać nam sprawy Boga? | Hits: 574 |
|
Aleksandra  
12-03-2009 13:23 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Chciałabym nawiązać do jednego z fragmentów Pisma Św., który był już na tym forum przytoczony :
Jezus przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. uczniowie jego zadali mu pytanie :" Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?" Jezus odpowiedział "ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale stało się tak , aby się na nim objawiły sprawy Boże" J 9, 1-3
Czy to jest tak, że dzieci, dorośli po prostu my ludzie. którzy różnimy się od od większości fizycznie - okaleczeni, niewidomi, głusi, z wadami wrodzonymi żyją inaczej, pełniej, głębiej? Mają dawać dowód na to, że Bóg istnieje? Pozwala cierpieć jednym by inni chcieli, mogli żyć pokorniej, w wierze? Czy dzieci, którym nie dane było żyć tu z nami na ziemi mają dawać świadectwo Boże rodzicom, bliskim? Sprawić by ich cierpienie nie było żalem, złością do Boga ale spowodowało większą, prawdziwą,odzyskaną wiarę w Pana Boga?
Czasem sobie myślę, że to tak jakby czasem Pan Bóg groził nam palcem na ostrzeżenie a czasem tak jakbym czuła Jego ogromną, docierającą do każdego zakątka ciała wszech ogromną miłość. Wobec potęgi Boga jestem malutka ale swoimi czynami, wiarą, nadzieją i miłością jestem w stanie przenosić góry - tylko to wiem na pewno...
|
|
:: w górę ::
|