Spowiedz | Hits: 1118 |
|
mama Oliwki  
24-11-2007 22:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Gdy przyjechalam do Polski ustalilam z ksiedzem proboszczem msze dla Oliwki zgodzil sie bez problemu jestem mu strasznie wdzieczna doskonale mnie rozumial ale...bylam do spowiedzi w innej parafi rano w dzien pogrzebiku chcialam przystapic do komuni ksiadz nie chcial mi dac rozgrzeszenia bo stwierdzil ze mam malo grzechow zaczelam sie tlumaczyc ze przez cztery miesiace siedzialam jak w amoku po smierci coreczki i uslyszalam slowa ktore do dzis siedza mi w glowie ,,to wlasnie jest kara Boza,, prosilam o rozgrzeszenie powiedzialam ze nie odejde bo mam msze ,,robisz to dla ludzi,, znowu uslyszalam. pewnie pisze chaotycznie ale rece mi sie nadal czesa gdy o tym pomysle nie umie opisac co czulam po tej spowiedzi nie mialam sily dyskutowac z ksiedzem w innej sytuacji zachowalabym sie inaczej ale tym rtazem braklo mi sily i do dzis zastanawiam sie co zrobilam takiego ze spotkala mnie taka kara. Dlaczego jeszcze ksieza nas rania?
|
|
:: w górę ::
|