A ja w 7 czy 8 tygodniu miałam taki sen: Moja Mama, która wówczas od roku nie żyła, siedziała na wersalce w pokoju, a ja wchodziłam do przedpokoju naprzeciw niej. Mama, z delikatnym uśmiechen na twarzy powiedziała do mnie: "choć pokażę Ci Twoją córkę" i doprowadziła mnie do lustra, w którym ją zobaczyłam (ale obraz maleńkiej jest ulotny). Zignorowałam ten sen sądząc, że mama daje mi znać, że czuwa. A Mama dawała mi znak, ale, że Emilka będzie z nią a nie ze mną, niestety..... Amniopunkcja potwierdziła, że to była córcia. Zasnęła we mnie w 19/20 tygodniu :-( Śpij spokojnie mój aniołku ....
|