Zbyszek napisał(a): > Przepraszam za może głupie pytanie, ale mam z tym naprawde problem. Skąd wziąść różowo-błękitne wstążeczki? tylko nie mów mi, że z pasmanterii.
------ wiem, że pytasz Natkę, ale odpiszę mimo wszystko:
tworzyłam ok. 50 takich wstążeczek kilka miesięcy temu, z tym, że kupowałam je właśnie w pasmanterii (dwa kolory i łączyłam). Szkoda, że "nie chcesz" tej odpowiedzi, bo obawiam się, że na dzień dzisiejszy (wg mojej wiedzy) jest to jedyne "źródło pochodzenia" wstążeczek.
pozdr. e. --------------- http://www.wady-dloni.org.pl/
|