taktórapamięta napisał(a): > Dziękuję, Wero. Zauważyłam, że bardzo mało osób ze "starej wiary" nadal tu się udziela.Szkoda. Spotykam Ciebie i kilka dziewczyn z dawniejszych lat, poza tym nikogo. Ja trwam, od 10 lat tutaj - ponieważ uważam, że my, mające już wieloletnie doświadczenie w trudnym życiu, mamy również obowiazek nieśc pomoc i nadzieję tym, które dopiero wstępują na ciernistą drogę. Pamiętam, że dawniej to forum żyło, był dziesiatki wpisów, porad, wypłakiwania się, czasami nawet żartów. Teraz cisza, nawet nowych wpisów jest malutko, co na pewno nie śwaidczy o tym, ze dzieci nie umierają, tylko o tym, że osierocone mamy albo nie wiedzą o naszym serwisie, albo... może po prostu nie szukaja pomocy, samotnie walcząc z rozpaczą , smutkiem i zawalonym życiem. Bo nie wierzę, że ich po prostu nie ma.
[*] dla Witusia Witaj, Izabelo. Nie wiem, czy ja jestem ze 'starej wiary' czy nie. Bywam, nie za często, ale bywam. Nie komentuję, bo nie czuję kwalifikacji, aby rzucać mądrościami 'nowym'. Jeśli chodzi o nowe wpisy, jest konkurencja na rynku forów, że tak powiem. Porobiło się pełno forów dot. macierzyństwa, na większości z nich później stworzono podfora 'postratowe' dla swoich forumowiczek. Ja w każdym razie reklamuję Dlaczego.org ze względu na najdłuższy staż w tej tematyce, w odpowiednich sytuacjach oczywiście. Pozdrawiam ------------------------ Krzyś 36tc ur.29.10.2008 zm.30.10.2008 Agnieszka ur.17.12.2009 Karolek zm...(16tc?) - ur.11.08.2013 21tc Jacuś ur.14.08.2014
|