Smutna Aniołkowa mamusiu - bardzo mi przykro, że straciłaś aż dwóch cudnych chłopaków. Ja straciłam jednego a żal i tęsknota okrutne. Życzę Ci dużo sił w wiary że jeszcze bedzie dobrze. Musi być dobrze. Trzymam kciuki za lepsze jutro.
Janek (*+ 15.05.2012) utracone szczęście mama Janka