Ja także życzę Nam, Aniołkowym Mamom wiele siły aby przeżywać te Święta bez naszych maluszków, miłości i zrozumienia, zdrowia bo to najważniejsze. Niech Nowonarodzony Jezus będzie naszą nadzieją, niech nam Błogosławi i pozwoli uwierzyć, że kolejne Święta będą radośniejsze.
Głęboko wierzę, że Nasze Aniołki zasiądą z Nami do wigilijnego stołu. Niewidzialne ale wyczuwalne dla serca.
... Ela, mama Gracjanka 8 lat, Aniołka Dominika(35tc)24.11.2010 oraz Franka ur.19.03.2012r http://dominikpliszczak.pamietajmy.com.pl/index.php
|