Bardzo ci współczuje ,u mnie za 5 dni będzie rok kiedy Laura od nas odeszła,jest ciężko ,ale z upływem czasu jest lepiej,już tyle nie płacze,chociaż w pazdzierniku straciłam kolejną ciąże,napewno jeszcze zaznasz szcześcia,ja w to wierzę bardzo tylko trzeba poczekać,cierpliwości przytulam mama fasolki 10 tc,21maj 2009 i Laury ur.20listopad 2010 zm.25 grudnia 2010r,okruszka19.10.2011 10tc.
|