Zuzanko ja choć w piątek Juleńka bedzie mieć swoje 6 anielskie urodziny dalej mam doły,wczoraj i dziś łaże i rycze , byłą w kwiaciarni nic nie wybrałąm poryczałm sie i już Wszystkich świetych było też zawsze dla mnie bardzo trudne bo to nie jest normalne żeby swoje dziecko na cmentarzu odwiedzać zazwyczaj idew ieczorem póznym wieczorem pobyć bliżej niej wogóle pażdziernik to trudny dla mnie czas anadchodzący listopad potęguje doły nie pomogłam ci za wiele pewnie ale mi też ciężko przytulam cie mocniutko kochana dużo siły (*) Aniołkom malutkim joanna mama anielskiej Juleńki 21-22.10.05(*) i Igorka 24.07.07 i małego Bartoszka 07.09.2010