Straszne to i bardzo snmutne. Aż łza się w oku zakręciła. Przed Tobą, Wami, trudny czas, czas żałoby. Przeżyjcie ją w całej pełni, nie ukrywajcie swoich uczuć, płaczcie, rozpaczajcie, wspominajcie. Po przeczytaniu wszystkich Twoich wpisów uważam, że jesteś bardzo mądrą kobietą, świadomą tego, co się stało, dlaczego i co teraz...Czuje się Twoją siłę życiową, rozsądne podejście do tragedii, która Was spotkała. To dobry znak, świadczy o tym, że byc może szybko uporasz się z tym wszystkim. Tylko przestań się obwiniać, to nic nie da. Lekarz miał racje - takie rzeczy sie zdarzają i nic sie nie da zrobić. Życzę Wam dużo miłosci, wzajemnego wsparcia, a dla malutkiej zapalam światełko pamięci. Niech spoczywa szczęślliwa.(*)(*)(*)
|