Re: Nie mam sił. | Hits: 154 |
|
annasuchta  
06-10-2010 23:29 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Droga Agato doskonale rozumiem co czujesz, jak czytam co czujesz to tak jakbym czytała o sobie sprzed kilku tygodni. Ciężko żyć po stracie ukochanego dziecka. Nie wiem czy Cie pocieszę ale z czasem uczymy się żyć z tym bólem. U mnie minęło 3 miesiące od śmierci mojego synka. Ból towarzyszy mi każdego dnia kiedy się budzę rano i gdy kładę się spać, kiedy jem śniadanie i kolację, on wciąż jest i chyba już zostanie na zawsze. Czas nie goi ran, jest wciąż ciężko ale z każdym dniem ociupinkę lżej. Każdego dnia staram się pamiętać że pewnie jest mu w niebie dobrze, że mnie widzi i kocha tak mocno jak ja jego. Ściskam Cię mocno i życzę Ci dużo sił w przechodzeniu przez każdy etap żałoby.
|
|
:: w górę ::
|