Dziewczyny,
od kilku lat zglaszaja sie do nas (Stowarzyszenia Rodzicow po Poronieniu) kobiety, ktore zostaly wylyzeczkowane bez podania znieczulenia ogolnego. Jedynie ze znieczuleniem miejscowym lub bez podania jakichkolwiek lekow.
Wyslalismy pytanie w tej sprawie do Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, Ministerstwa Zdrowia oraz Krajowego Konsultanta ds. Ginekologii i Poloznictwa. Z PTG otrzymalismy odpowiedz, a w MZ odbylo sie spotkanie z KKdsGiP, z przedstawicielami Biura Praw Pacjenta, SRpP oraz MZ. Poproszono nas o stworzenie 'mapy' szpitali, gdzie takie historie sie zdarzaja.
I tutaj prosba do Was, jesli same przeszlyscie przez lyzeczkowanie bez znieczulenia ogolnego albo znacie kogos, kto ma takie doswiadczenie za soba, to prosimy o przekazanie tych informacji na adres poczta@poronienie.pl.
List do instytucji w tej sprawie mozna znalezc pod adresem: http://poronienie.pl/PP062008.pdf Odpowiedz z PTG www.poronienie.pl/rzeczn.html
Z gory dziekuje za pomoc. Monika
ps. przepraszam, ze na tym forum, a nie organizacyjnym, ale tutaj prawdopodobnie bedzie wiekszy odzew. Jesli administratorzy uwazaja, ze watek ten powinien znalezc sie w innym miejscu, to prosze o przeniesienie. m
|