Po pierwsze ja nagrobek postawiłam 1,5 roku po pogrzebie, nie mam zdjęcia ale kolor wybraliśmy kawa z mlekiem w mieniące się ciemne plamki. Uważam że dla dziecka nie warto dawac ciemnego w koncu pochowałam synka w białych śpioszkach ( w kompleciku). Mój syneczek nie żyje już prawie 2 lata i proszę mi wierzyć, że ból jest taki sam jak na początku. Wszyscy mówili " czas leczy rany" a ja w te słowa już nie wierzę bo to nie prawda, gdyby tak było to nasz ból byłby lżejszy a tak nie jest. Proszę sie tylko trzymać aby mieć siły na inne rzeczy i dla reszty rodziny. Pozdrawiam. Światełka dla wszystkich Aniołków(**************). Anna Wilczek- mama Danielka(15.07.2006-19.07.2006) GG 6436122
|