tylko my matki noszące pod sercem malutkie cuda wiemy jaki jest ból po stracie dziecka,nie możesz sie poddawac ,ja wiem że jest ciężko i czasem nie ma sie sił,ale pamiętaj ,ze musisz byc silna,Twój aniołek na pewno by tego bardzo chciał.Ja też częst mam wielkiego doła ,płaczę nie mogę się pozbiera,ale myśl o moim aniołku ,że ona jest przy mnie ,ja musze ży by mówic o niej ,by wszyscy wiedzieli ,że ona była ,ze żyła,kto bedzie o nich pamiętał jak nie my -matki.Trzymaj się ,jestem z Tobą. (*****) dla wszystkich aniołeczków
|