Mysle, ze nie ma jakiejs okreslonej ilosci czasu "zalecanego" na przezycie zaloby. Niektorym zajmie ona kilka miesiecy, rok, innym cale lata. To, ile czasu ona zajmie zalezy od wielu czynnikow, od okolicznosci straty, od indywidualnej historii sprzed straty, a przede wszystkim od wsparcia, jakie otrzymuje sie od innych. Jesli go nie ma i trzeba ukrywac sie ze swoimi uczuciami i swoja zaloba przed innymi, jesli jedyna reakcja otoczenia jest dezaprobata czy potepienie, to wtedy zaloba moze trwac nawet latami. Bo po prostu nie dano komus szansy na jej przezycie. -------------------- aneta
mama Matyldy i aniolkowa mama Kruszynki (12tc kwiecien 2005) i Louis (29tc 21.02.06-22.03.06) oraz malej dziewczynki pod sercem
|