3 z rzędu... | Hits: 1029 |
|
karolina  
05-10-2006 15:31 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Moja córeczka urodziła się martwa w maju tego roku. Myślałam że tego nieszczęścia wystarczy, że nikt z mi bliskich nie będzie przechodził przez podobne doświadczenia. Kilka dni temu moja koleżanka straciła dziecko w pierwszych tygodniach ciąży, wczoraj siostra cioteczna urodziła córeczkę w 6 m-cu, mała waży 600gram i nie wiadomo jeszcze jakie ma szanse:( A dziś dowiaduję się ze dziewczyna, która razem ze mną bardzo długo leżała w szpitalu urodziła synka w 24 tygodniu. Żył 3 godziny... Ile jeszcze? Ile takich wiadomości można znieść? I co sie dzieje? Pan Bóg zwariował czy świat zbliża się do swojego końca?:(
|
|
:: w górę ::
|