Kochani jak już wcześniej pisałam zamierzam napisać książkę, a w niej swoje przeżycia , swoje upadki, podnoszenie sie z dna, chcielibyście opowiedzieć swoją historię , opisać o swich przeżyciach , jestem gotowa spotkac sie z Wami osobiście lub za pośrednictwem netu , może komuś damy nadzieje, a może ktoś wsiadając za kierownice ,nie pozwoli sobie więcej na brawurę , bo bedzie miał przed oczyma nasze dzieci, chciałabym by ksiązka byla z ilustracjami naszych aniołków . prosze o przemyslenia i odpowiedz . mama Michasia (tofika)
|