Od paru dni nie mogę miejsca znaleźć. Wyłam za Lottą i ciągle wyję, dostrzegam cierpienie innych dzieci i mnie to dobija. A teraz wiadomość o Pucku, w wyobraźni widzę cierpienia katowanych dzieci i pytam DLACZEGO??? Jestem pełna nienawiści, chorej nienawiści, do tych .... którzy to zrobili. Wiem, że te dzieci są w Niebie, razem z Lottą i Waszymi Aniołkami. Dlaczego jest tyle zła, nasze dzieci umierają, takie niewinne, a i jeszcze inne są katowane?? Ten świat jest podły, nie chcę już żyć, nie mogę nic robić, ciągle mam w głowie mętlik. Pomocy! :( światełko dla Waszych Aniołków [*] kama2314
|