 Sen | Hits: 904 |
|
Kasiek
06-08-2007 00:26 |
[ ]
[Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Chciałabyn Wam opowiedzieć sen mojej siostrzenicy Kasi. Śniła go zaraz po odejściu Korci do nieba, ale jakoś nie mogłam sie zebrać, żeby go Wam napisać.
Kasia wracała od nas do domu, stała na przystanku, ale jakoś nic nie jechało. Po jakimś czasie zatrzymała jadący autobus,gdy chciała kupić bilet kierowca powiedział jej takie słowa" ŻEBY JECHAĆ TYM AUTOBUSEM TRZEBA MIEC SPECJALNE POZWOLENIE OD PANA BOGA. Gdy sie odwróciła zobaczyła tam moją Korcię, uśmiechniętą, zdrową i radośnie bawiącą się z innymi dziećmi jadącymi z nią. Kierowca podrzucił Kasię do centrum i odjechał.
Od tej pory Korcia wogóle sie nie śni nikomu z mojej rodziny. Gdy kiedyś zapytałam się mojego męża dlaczego Korcia nie przychodzi? On odpowiedział: Myszeczka pojechała autobusem!! Wiecie co Aniołkowe Mamy?? Nasze skarby odjechały do Pana Boga, bo dostały specjalne pozwolenie od Niego. Mojej myszeczki nie tuliłam już prawie 9 miesięcy. Są dni jak ten dzisiaj kiedy rycze od samego rana, jestem zła na cały świat, bo nie moge zrozumieć dlaczego!!Są dni kiedy myślę , że już nikt nie skrzywdzi mojej córinki, już nic nie będzie bolało. Są dni, których po prostu nienawidze jak Dzień Matki, nienawidzę sierpnia, bo wtedy dowiedziałam się , że Korcia jest chora!!Nie wiem co zrobic z ubrankami Korci, nie moge nawet na nie patrzeć.
Są dni kiedy zastanawiam się dlaczego innym nie umrą dzieci, dlaczego ja, my zostałysmy napiętnowane!! Wiem , że to brzmi okropnie!!! Przepraszam!!
Dzieci z klasy Korci kłaniają mi się i wtedy tez się zastanawiam dlaczego one nie a Korcia tak!!!
Boże czy Ty wiesz jak to boli????Ja wiem , że sie opiekujesz naszymi pociechami, ale dlaczego właśnie ONE??? Miałam tyle marzeń- miałam być babką, bawić wnuki, a wcześniej przeżywać jej pierwsze miłości, wspierać ją a przede wszystkim MIEĆ JĄ PRZY SOBIE!!!Tak strasznie marzy mi się córinka!!! Czy ja kiedyś będę miała komu zaplatać włosy???Niedawno poroniłam - nici z marzeń o córeczce!!!
Musze sie do czegos przyznać- Od kiedy Korci nie ma fizyie przy mnie Nie lubie teraz dziewczynek. Nie mogę znieść widoku matki z córką!! To chyba jest chore???
Tyle żalu jest we mnie, złości!!Staram się żyć jak moge najlepiej, ale chyba kiepsko mi to idzie!! Noszę na szyi taki maleńki skarb!! Skarb, który jest bezcenny- to pępowinka mojej Korci. Tyle mi zostało!! śpię z jej misiem " za odwagę" , z jej podusią!! Ale to nie pomaga nic mojemu bolącemu sercu. Jak całuję jej zdjęcie na dobranoc to zawsze sobie myślę- JEDEN DZIEŃ BLIŻEJ CIEBIE!!Ile jeszcze tych dni??Po co to wszystko??? Przeprasza, !!! miałam tylko opisac sen a ja ryczę i piszę moje żale . Światełko dla mojej myszeczki i innych aniołków {**********}
|
|
|
| |
Temat |
Autor |
Data |
 |
Sen |
Kasiek |
06-08-2007 00:26 |
| |
 Re: Sen |
ewaw |
06-08-2007 10:17 |
| |
Re: Sen |
Teresa |
06-08-2007 19:27 |
| |
Re: Sen |
Kasiek |
06-08-2007 23:22 |
| |
Re: Sen |
Teresa |
06-08-2007 19:38 |
| |
Re: Sen |
Kasiek |
06-08-2007 23:09 |
| |
Re: Sen |
Teresa |
07-08-2007 17:07 |
| |
Re: Sen |
Kasiek |
07-08-2007 22:42 |
| |
Re: Sen |
mfAgnieszka |
08-08-2007 00:04 |
:: w górę ::
|
