dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DZIECI STARSZE
Nie jesteś zalogowany!       

List do mojego dzieckaHits: 896
alicjak  
18-02-2007 21:26
[     ]
     
Kochana córeczko!Piszę może ktoś się zlituje i wyśle list tam do Ciebie.Nie mogę z Tobą rozmawiać na cmentarzu, bo zawsze jest ze mną babcia, która się bardzo boi o mnie i nie puszcza mnie do Ciebie samej.Więc postanowiłam napisać do Ciebie list.Dzisiaj było tak ciepło
napewno idzie wiosna, a Ciebie tu nie ma.Nie będziesz już cieszyła się słońcem, nie pojedziesz już na wieś żeby poopalać się.Odeszłaś
tak daleko, nie mogę tego pojąć, dlaczego właśnie Ty? Widzę Twoje koleżanki i serce mi z żalu pęka, że one chodzą roześmiane, a Ciebie już nie ma.Dla wszystkich Ciebie nie ma, dla mnie jesteś, w moim umyśle w każdej wykonywanej czynności jesteś ze mną.Chciałabym choć przez chwilę poczuć, że jesteś obok mnie.Próbuję sobie wytłumaczyć dlaczego Bóg tak szybko zabrał mi Ciebie, może chciał żeby ktoś taki jak Ty pomagał tam w niebie.Pamiętasz jak nie mogłaś dostać akademika, to chiałaś napisać, że jesteś dobrą organizatorką dużych uroczystości ( przecież byłaś przewodniczącą szkoły)to może i tam teraz udzielasz się.Nie wiem córeczko co myśleć, mam taki mętlik w głowie.Marlenko kto mi teraz będzie podbierał perfumy, kto mi będzie doradzał czy ubranie pasuje?Nie mogę wchodzić do twojego pokoju, gdzie zrobiłaś dla nas jak ja to teraz nazywam "ścianę płaczu"z Twoimi zdjęciami z datami, nie mam siły ich zdjąć, lecz wiem że kiedyś będę musiała to zrobić, bo Krzysiek jak przyjeżdża ze szkoły to bardzo ciężko mu tam spać.Wiesz dobrze, że on też bardzo cierpi.
Jest mi trochę lżej ,że mogę do Ciebie pisać.Karmazyn też tęskni, często śpi w Twoim pokoju i czasami szczeka, a ja sobie myślę, że to Ty może chodzisz po pokoju.Nie wiem dlaczego mi się nie śnisz, tak chciałabym ciebie zobaczyć chociaż we śnie.Przeraża mnie cisza w domu, tak jak ty śpię przy włączonym telewizorze.Ludzie mówią, że nie trzeba płakać, bo Ty będziesz tam tonęła we łzach, wybacz mi ale łzy mi same kapią, nie mogę ich powstrzymać, to jest silniejsze ode mnie.Córeczko wyruszyłaś w drogę, w której ja nie mogę Ci pomóc, jedynie pociesza mnie, że jest tam dziadek, który się napewno Tobą zaopiekował. Córeczko wysyłam światełko dla Ciebie (******)Kochająca Cię mama. 


  Temat Autor Data
*  List do mojego dziecka alicjak 18-02-2007 21:26
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora