Nasza też ma problemy z odbijaniem-najlepiej jak już ją położę to wtedy i odbije i często uleje.Lekarz był i stwierdził,że nie ma podstaw do niepokoju- to przez łakomstwo:) Póki nie chlusta i nie wymiotuje jak fontanna jest ok. Ale że ja nie umiem żyć bezproblemowo( ;) ) wymyśliłam sobie następny problem. Nela zaraz (za kilka minut) zacznie 9 tydzień a jeszcze się nie uśmiecha...jak to było u Was? Przypomnę tylko, że urodziła się w 35+4 tc
|