dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> PORONIENIE
Nie jesteś zalogowany!       

moja strataHits: 534
nataliaforumowa  
23-03-2014 01:04
[     ]
     
Na początku tego roku "dojrzałam" do rozpoczęcia starań o rodzeństwo dla mojego synka. 20 lutego zrobiłam test ciążowy, zobaczyłam druga bladą kreskę, nie chciało mi się wierzyć. Poleciałam na betę, jest ciąża, sama się zdziwiłam kolejny raz, następnego dnia kolejna beta - rośnie, dwa dni później wciąż pięknie rośnie. Bałam się cieszyć, bałam się komukolwiek, że jestem w ciąży, sama nie wiem dlaczego, z pierwszą nie było problemów, pochwaliłam się natychmiast po teście, teraz było jakoś inaczej.. Dni mijały, nie chciałam iść za szybko do lekarza, żeby oszczędzić sobie stresu, że jeszcze za wcześnie. Miałam coraz więcej objawów, zaczynałam wierzyć, że jestem w ciąży, będę miała drugie dziecko. 5 marca zobaczyłam zabarwiony śluz, minimalna ilość, zadzwoniłam do lekarza, kazał się nie martwić i spokojnie czekać na wizytę, jeżeli brzuch nie boli - nie bolał, następnego dnia też jednorazowe zabarwienie.. Ok, czekam dalej.. Kolejny dzień i już większa ilość brązowawej wydzieliny. Jadę do szpitala, brzuch nie boli, jest nadzieja, ale ja już wiem.. USG jest pęcherzyk, ale mały. Mam zrobić betę, jest 500, powinno być 5000, jadę do domu, mówią że sama się oczyszczę raczej i mogę natychmiast starać się znowu.. Następnego dnia było już po wszystkim.. Czułam pustkę, ale też spokój, bo wcześniej cały ten czas od zrobienia testu czułam strach, ze coś jest źle i było mu smutno, że tak właśnie jest, a teraz czułam już tylko smutek i żal, ale już się nie bałam, bo to czego się bałam już się właśnie stało. Fizycznie czuję się dobrze, psychicznie jakoś się trzymam, bo nie chcę stresować synka. W tym wszystkim dobre jest chyba to, że nie zdążyłam zobaczyć serduszka, że uniknęłam zabiegu, jakoś tak chyba łatwiej dzięki temu. Niby jest dobrze, ale smutno mi jak widzę kobiety w ciąży, czy malutkie ciuszki. Chciałabym jak najszybciej być w ciąży, ale jednocześnie się boję, nie chcę powtórki. Niby lekarka mówiła, że niczego nie badać, ale sama nie wiem.. 


  Temat Autor Data
*  moja strata nataliaforumowa 23-03-2014 01:04
  Re: moja strata elaaa 23-03-2014 15:05
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora