Nie, nie opisałam. Na razie piszę jedynie listy do Szymusia. Ale szukałam w necie info. na temat podejrzeń, co dolega mojemu Maleństwu w ciąży i znalazłam Twój post. I chyba juz wtedy dotarło do mojej świadomości, że Maleństwo umrze, mimo iż żylismy mając ciągle nadzieję. Najdłużej miał ją mój mąż. Od tamtej pory snił mi się ciągle pogrzeb mojego Synka, z przerwami na nieme sny. Pozdrawiam.
.............................. Aniołek Szymuś 31tc*+12.12.10 Bratanek Matys 19lat +1.06.10 <A Href="<A Href="<A Href="http://szymus
|