Praca potrzebna od zaraz - Warszawa | Hits: 577 |
|
mamazet  
05-11-2011 13:55 |
[ ] reply messages read all messages in thread monitor this thread
|
14 października urodziłam mojego Synka Jasia. To był 22 tydzień. Wcześniej na wizycie w 16 tyg. okazało się, że mam rozwarcie i widać pęcherz płodowy. Niewydolość cieśniowo-szyjkowa. Założono mi szew i 2 tyg. sączyły się wody. Po 4 tyg. wróciłam do domu. 13 października odeszły mi wody i mimo środków rozkurczowych następnego dnia szew został rozerwany i urodziłam Jasia. Nikt nawet nie sprawdził czy Synek żyje. Siedzę w domu i płaczę. Świat, marzenia, plany... To była I ciąża po in vitro. Nie wiem jak żyć dalej... Odeszłam z pracy korzystając ze zwolnień grupowych żeby mieć pieniądze na in vitro. Teraz bardzo potrzebuję zajęcia, siedzenie w domu pogarsza tylko mój stan. Może ktoś mógłby mi pomóc w znalezieniu pracy? ______________________________________________________________________________________ Mama Jasia (ur. i zm. 14.10.2011 r. w 22 tyg.),adoptowanej Natalki(12 lat)i Maciusia ur.w 37 tc. 28.03.2013 r. (55 cm i 4025 g) prawie 5 lat.
|
|
:: w górę ::
|