poslalam do Agfy30 - obiecala rozniesc: w szpitalu w Zielonej Górze, w kościołach i szpitalu w Sulechowie. Ja zostawilam w Fundacji RPL, jutro zostawiam w Poradni Genetycznej + na położnictwie w IMiDz i jak sie uda to tez na neonatologii - uf, ale tam bedzie ciezko psychicznie, chyba omine ta sale gdzie lezala Malgorzatka... sciskam i dam wam znac gdzie jeszcze sie udalo dac te ulotki. anka
|