Re: Kochać i cierpieć w ciszy | Hits: 161 |
|
wiola1981  
30-04-2010 20:44 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Dzisiaj był taki piękny słoneczny dzień - na pewno poszlibyśmy na spacer. Czas tak szybko biegnie-ale poczucie, że cię straciliśmy dalej siedzi we mnie głęboko -teraz tylko rzadziej pokazuje je na zewnątrz. Nie zapomniałam o Tobie mój malutki. Już nie ciągle, ale często myśle- a może mogłeś przeżyć-gdybym przyjechała szybciej, gdybym chodziła do innego lekarza, gdybym pojechała do innego szpitala, gdyby były lepsze inkubatory, inni lekarze neonatolodzy itp. Mądry duchowny mówi- Bóg daje nam tylko taki krzyż, który jesteśmy w stanie udźwignąć. Czasem mam wrażenie, że ten mój jest za ciężki. Może Twoja śmierć miała nauczyć mnie pokory. Nadal chce dziecka -chce Ciebie...,
z wdzięcznością przyjmę jednak każde dziecko.
Kocham Cię Skarbie
Mama
|
Ostatnio zmieniony 30-04-2010 20:46 przez wiola1981 |