Kochana Córeczko, jutro mija miesiąc od Twego odejścia.Z każdym dniem tęsknię za Tobą jeszcze bardziej.Chyba dopiero teraz naprawdę dociera do mnie co się stało i że nigdy nie przytulę Cię, nie będę widzieć jak rośniesz.Przepraszam, że nie miałam odwagi pożegnać się z Tobą w szpitalu. Przepraszam, że nie umiałam się w pełni cieszyć Tobą jak jeszcze żyłaś pod moim sercem.Gdybym mogła cofnąć czas, to oddałabym wszystko żebyś tylko żyła. Dlaczego Bóg posłał do siebie Ciebie a nie mnie? Bardzo mi bez Ciebie ciężko.Gdyby nie Twój tata nie miałbym już po co żyć.Widząc małe dzieciątka w wózkach żal ściska mi serce, oglądając ubranka wyobrażam sobie jakbym Ciebie ubierała, jakie zabawki kupowalibyśmy dla Ciebie z Twoim tatą. Byłabyś naszą małą księżniczką. Mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy i już na zawsze będziemy razem. Mama Aniołka Diany