KOCHANIE MOJE MALUTKIE NAJSLODSZE NAJUKOCHANSZE
MAMA PISZE TEN LIST DO CIEBIE BO MA STRASZNY DZIEN DZISIAJ PELEN LEZ,BOLU , TESKONTY I NIESTETY ZALU TEZ ,,,ALE NIE NIE DO CIEBIE ...SAMA NIE WIEM DO KOGO....
WIESZ...TAK MI CIEZKO BO BARDZO CHCIALAM CIE MIEC, PRAGNELAM OPIEKOWAC SIE TOBA WYCHOWAC NA PRZECUDOWNA DZIEWCZYNKE A PRZEDE WSZYSTKIM NAJSZCZESLIWSZA . CHCIALAM BYS KAZDY DZIEN PRZEZYWALA Z USMIECHEM NA TWARZY, PATRZYLA NA MNIE OCZYMA PELNYMI MILOSCI....CHCIALAM ZEBYS WIERZGALA NÓZKAMI, WYSTAWIALA JEZYCZEK DO MAMY, SKAKAŁA W KAŁUZACH, TURLALA SIE NA TRAWIE....CHCIALAM PIEC CI CIASTECZKA, UKLADAC POROZRZUCANE ZABAWKI I SCIERAC MARCHEWKE Z OBRUSU....
A TERAZ....ZYJE TYM ZE TAM W CHMURACH WYSOKO GDZIE WZROK LUDZKI NIE SIEGA JESTES I PATRZYSZ NAMNIE I KOCHASZ JAK JA....
ZASTABNAWIAM SIE CZESTO JAK NIE CALY CZAS CZY JEST CI CIEPLUTKO, CZY NOZKI TWOJE NIE MARZNA, CZY NIE PLACZESZ Z GLODU...POWIEDZ ZE JESTES SZCZESLIWA , DAJ MI ZNAC....
MAMA MARTWI STRASZNIE A WIESZ ZE...TAK CIE KOCHAM....BYLAS , JESTES I BEDZIESZ DLA MNIE NAJWAZNIEJSZA....
DAJ PRZYTULE SIE DO TWOICH POLICZKOW ....POGŁASKAM ..ZAWSZE SIE USMIECHALAS JAK TO ROBILAM.......TAK BYM CIE CHCIALA TU PRZY MNIE ...
PISZE I PLACZE ..WIDZISZ PEWNIE I JESTES ZŁA....
DOBRZE JUZ OCIERAM ŁZY BO MOJ ANIOŁEK JEST PEWNIE ZŁY:)
KOCHAM CIE
BADZ SZCZESLIWA
BADZ PRZY MNIE DUCHEM
BADZ SERCEM
MAMA
Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi
http://liwiaannaszymanska.pamietajmy.com.pl
|
tak daleko a tak blisko
