Malwinko,światełka dla Ciebie maleńka(*) Dziękuję Kasiu,czuję się całkiem nieźle i mam nadzieję,że do wieczora nic się na gorsze nie zmieni.Choć ostatnio różnie bywa.Wiesz,ja juz bardzo bym chciała być w ciąży i większość moich myśli krąży właśnie wokół tego tematu.Wzloty i upadki mojego nastroju biorą się właśnie z tego,że w jednej chwili wydaje mi się,że wszystko będzie dobrze a chwilę potem widzę świat na czarno,ech...Póki co zostało mi jedynie wspomninanie jak cudownie było rok temu...Pozdrawiam Cię bardzo gorąco i życzę dużo,dużo zdrówka:))) Monika mama Juleńki(*+06.07.2007r,38tc)
|