Kasiu kochanie dziś zadzwonił mąż do Poznania, Pani powiedziała że wyniki nam wyslą, a wczesniej umówiłam sie z Pania dr ze jak bedzie wszstko ok to przesla, a jak cos znajda to umówia sie na spotkanie.Musiałam sie z Toba tym podzielic.tak sie ciesze , choc sie nadal bardzo boje, póki nie bede miała wyników przed oczami. <*><*><*>Ania Mama Kochanej Zuzi (20.08.2007)<*><*><*> gg 1880752