Mój kochany Aniołeczku dzisiaj odebrałam wyniki badań ze szpitala i one potwierdziły, że byłeś zdrowy i u mnie też było wszystko prawidłowo. A to, że zniknąłeś zanim się pojawiłeś nie ma medycznego wytłumaczenia. Wierzę, że Bóg miał jakiś cel wzywając Ciebie do siebie. Że tak było pisane.
Aniołeczku, synku bardzo za Tobą tęsknimy. Strata Ciebie to cios prosto w nasze serduszka. Dodaj nam sił kochanie. Światełko dla Ciebie Robusiu, synku ukochany (*) Światełka dla wszystkich Aniołków (*)