07.03.2006 godzina 18.15 tej daty nie zapomnę do końca życia, tego dnia , o tej godzinie mój świat się zawalił, wszystko straciło sens, wtedy Syneczku poprostu od nas odszedłeś, zostawiając ogromny smutek i żal. To już 17 miesięcy jak nie ma Cię z nami Adasiu, a wszystko świeże jakby to było wczoraj. Kochamy Cię Synku i przesyłamy największe światełko jakie tylko jest dla Ciebie (*) http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec561.htm http://www.republikadzieci.pl/rd/content/view/786/184/