Amelko moja,mam nadzieje i wierze w to mocno że słyszysz moje myśli w których każdego dnia jesteś Ty,myśle że wiesz jak bardzo mocno Cię kocham tak bardzo chciałabym powiedzieć Ci to wszystko do uszka ,chciałabym ułyszeć Twoje pierwsze słówko ,zobaczyć pierwszy samodzielne kroki,chciałabym móc patrzeć na Ciebie każdego dnia.chciałabym az tyle czy tylko tyle?Przecież to było takie naturalne i oczywiste że mieliśmy przeżyć to życie razem...Ale Ciebie z nami niema i już nie będzie tu w tym ziemskim życiu pozostała Nam tylko ogromna miłość do Ciebie i niezmienna od Twej śmierci tęsknota każdego dnia...i ten potworny ból w sercu...(*) Asia mama Weroniczki,Kornelki i aniołka Ameli(06.06.07)
Odeszłaś o całe życie za wcześnie królewno nasza(*)(*)(*)