ŻYCZENIA JUŻ CI PEWNIE SKŁADALI ANIELI TWARZ TWOJA BYŁA UŚMIECHNIETA ALE JEST JESZCZE OSOBA KTÓRA O TOBIE ZAWSZE PAMIĘTA ONA WŁAŚNIE TERAZ SIEDZI I ŁZY RONI W BÓLU TĘSKNOCIE WSPOMNIENIAMI OBRAZ TWÓJ MALUJE TAK BARDZO CIĘ KOCHAI LUBUJE . ANITKO JUŻ MINEŁO PÓŁ ROKU BEZ CIEBIE A BÓL NADAL TAK WIELKI .15 SIERPNIA O 14`45 PRZYSZŁAŚ NA SWIAT .NIE ZAPŁAKAŁAŚ NAWET NIE WZIEŁAŚ ODDECHU I ODRAZU CIE ZABRALI .A DZISIAJ MIJA PÓŁ ROKU JAK CIĘ ZAMKNELI W BIAŁEJ TRUMIENCE .KOCHAM CIĘ TAK BARDZO ,TĘSKNOTA TAK WIELKA I TEN BÓL W PIERSI CO NIE DAJE ODDYCHAĆ .ŚWIATEŁKA DLA CIEBIE MÓJ SKARBIE MOJE ZYCIE BY BYŁO TERAZ TAK PIEKNE I NORMALNE ZA RAZEM, A TAK JESTEM WRAKIEM ZATOPIONYM WE ŁZACH.(*)DLA TWOJEGO RODZEŃSTWA MOICH DZIECI(*)