Tak, masz rację. Ale mimo wszystko nie będę się zachowywał jak oni. To boli. Nie dość , że musimy się starać uporać z bólem po stracie, to jeszcze niejednokrotnie udawać jakby nic się nie stało i znosić nieraz głupie gadki. To przerażające jak dużo młodych istnień od nas odchodzi. Mimo wszystko nie poddawajmy się. Bądźmy silni. Pozdrawiam serdecznie Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )
Ostatnio zmieniony 11-11-2007 22:00 przez zbyszeks57