Może uspokoje... Sekcja mojej Lili nie wykazała nic, była zdrowym dzieckiem. Badania hispo wykazały "nieprawidlowosci" ktore powstaly juz po jej smierci. Jezeli lozysko zle pracowalo, nastapil zawal, zator, to widac - info od mojego lekarza. Zaszlam w ciaze po 4miesiacach i urodzilam blizniaczki. Znajdz lekarza ktoremu zaufasz, ja przez cala ciaze myslalam czy to dobrze ze nie biore zadnych lekow... dopiero w polowie ciazy przestalam wyszukiwac przyczyn ktore mogly spowodowac smierc mojej Lili, zaufalam lekarzowi, uwierzylam ze jest madrzejszy od forum internetowego
|