Wiem, że na pewno się stresujesz, ale trzymamy kciuki żeby było dobrze :) Ja w ciąży z Polą zaczęłam plamic jeszcze przed wizyta u mojego gina. Pobiegłam od razu do innego, a ten zerknął na monitor w trakcie USG i stwierdził, że "coś tam widzi, ale jakieś to małe"... no mało nie spadłam z leżanki. Co sie oryczałam to szkoda słów :/ Mój lekarz dał mi Duphaston i kazał się oszczędzać. To był 7 tc i nie było widać jeszcze serca, kazał przyjść za tydzień, wtedy na szczęście serduszko juz biło, a plamienia ustały (niestety powtórzyły sie jeszcze później, ale z niewiadomych przyczyn). Wszystko dobrze się skończyło czego i Tobie życzę :) Jednak może skonsultuj się z innym ginem, myślę że zapobiegawczo powinnaś dostać luteinę lub Duphaston.
Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc) Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc) Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc) Pola (*27.11.2013 r. 39tc)
|