Iwonka może masz rację, w przyszłym tygodniu pójdę na dodatkową konsultacje do innego lekarza. Muszę zrobić wszystko, żeby naszej Dzidzi nic się nie stało.. Ech jak mówisz, że Twoja koleżanka dała radę donosić, to i nam się musi udać. Trudno, będę się oszczędzać, Dzidzia jest ważniejsza, niż czyste okna w domu ;-) Boję się, ale nie tracę wiary wiary. Nasz Aniołek nad nami czuwa :-* . Jola, mama Malwinki (*+9.10.2014 r., w 40tc) i Martynki w brzuszku
"Ludzie marzą o Aniołach - niektórzy mieli takie szczęście by trzymać jednego z Nich w ramionach..."
|