Mocno kibicuje! i trzymam kciuki mocno zacisniete:). A moze obejdzie sie bez szwu? tak jak i u mnie było ze dotrwalismy do 39,6 tc bez szwu i lekow i jeszcze porod wywolywany :)..cuda sie zdarzaja:)!ja w to wierze i ze szczerego serca zycze Tobie tego samego i jak najlepiej 3 maj się mocnoo!:)
Filipek ur/zm 19.01.2007r 23tc[*],
Mateuszek ur. 17.03.2008r 36tc,
Alanek ur 21.10.2012 39,6 tc!:o)
oraz Aniołek ktory umarł w brzuszku w 15 tc a o czym dowiedzialam sie w 18 tyg.zabieg 19.06.2015
spijci
|