Dlugo nic nie pisalam, ale bardzo czesto odwiedzam forum. Nie staralismy sie o dzieciatko, los sam za nas zdecydowal i dobrze, bo chyba sami bysmy sie nie zdecydowali. Obecnie jestem w 29 tygodniu:)i nosze pod sercem synka. Od samego poczatku cholernie sie boimy, nasza Oliwka miala wade serduszka. Na poczatku chodzilam do lekarki, ktora prowadzila pierwsza ciaze, ale zmienilam lekarza. Jestem po dwoch badaniach prenatalnych, pierwsze mialam w 20 tyg w Czestochowie a w piatek mialam wykonane echo serca w Rudzie Slaskiej. Oba badania wykazaly ze serduszko jest zdrowe, tylko mam ilosc plynu owodniowego zmniejszona tzn jest na dolnej granicy normy i to mnie martwi. Ale wierze ze tym razem bedzie dobrze, bo synus ma swojego Aniolka, ktory nad nim czuwa:) Mama Oliwki ur.31.10.2010 zm.14.12.2010 i Filipka ur.4.04.2013 :):) Szesc tygodni i dwa dni szczescia.
|