Witam, tak naprawdę nie wiem co napisać bo moje uczucia są mieszane....rok temu straciłam córeczkę, a teraz jestem w 6 tyg. ciąży..."widać że nie cieszysz się z tej ciąży" ostatnio usłyszałam taką opinię,,, ale ja się cieszę a jednocześnie tak bardzo się boję...ciągle chodzi mi po głowie że historia może się powtórzyć...przecież z Julą też mnie zapewniali że jest wszystko ok....strach mnie dobija...a z drugiej strony może w końcu mi się uda...może urodzę zdrowe maleństwo....za miesiąc mam pierwsze badania prenatalne....no i teraz miesiąc siedzenia na szpilkach i nerwów....
http://julitkapowroznik.pamietajmy.com.pl
|